niedziela, 6 października 2013

11. ~Powiedział za dużo, dobrze o tym wiedział~



   Tydzień później Alexis wreszcie mogła opuścić mury szpitalne. Po rozmowie z psychologiem odczuła swojego rodzaju ulgę, lecz i tak nienawidziła go za to, co jej zrobił. Jak on mógł? Na początku był miły, a potem pokazał swoją prawdziwą twarz. Dziewczyna postanowiła, że nikomu nie powie o tym, co się stało. To zostanie tajemnicą, którą znać będą tylko oni…
   Co przez te siedem dni zdarzyło się u Kim i Jack’a? Nieco się zmieniło, ale… nie są parą (nie myślcie, że to tak szybko xdd). Dają pozór, że o sytuacji w pokoju dziewczyny żadne z nich nie pamięta. Jednak… zachowują się nieco inaczej. Crawford w jego obecności cała promienieje, a Brewer szczerzy się od ucha do ucha. Nie są co prawda w oficjalnym związku, ale i tak w całowaniu od czasu do czasu nie widzą nic złego. Dziwne, prawda?
   Gdy Lexi wchodziła z torbą do swojego pokoju zastała tam czwórkę przyjaciół – współlokatorkę Micaylę, Charlie’go, Jack’a i Kim, która od razu rzuciła jej się na szyję i mocno uściskała.
- Jeśli zrobisz to jeszcze raz, sama cię zabiję! – zaśmiała się.

   Czwórka przyjaciół spędzała czas na świeżym powietrzu. Parker cały czas uśmiechał się i nie chciał wypuścić Jones ze swojego uścisku. Za bardzo mu jej brakowało. Kim z kolei siedziała przytulona do Jack’a, który obejmował ją ramieniem. Przyjaciółka dziewczyny co chwilę posyłała jej znaczące spojrzenia.
- Charlie, puść! – zaśmiała się szatynka próbująca kolejny raz uwolnić się od niego.
- Nie ma mowy, za długo cię nie było! – krzyknął uśmiechnięty, a w odpowiedzi dziewczyna pocałowała go w policzek.
Oni tak słodko razem wyglądają, pomyślała Crawford. Parker chyba najbardziej martwił się o Alexis. Kiedy jej nie było, stał się inny. Cudem było, gdy zamienił z kimś kilka zdań. Teraz, od kiedy znowu przy nim jest, znowu wrócił stary, dobry Charlie…
W pewnej chwili podszedł do nich Brody Carlson z dwoma kumplami. Chciał przywitać Jones po powrocie. Dziewczyna, gdy tylko go zobaczyła, jeszcze bardziej wtuliła się w Parkera. Miała ochotę odbiec stamtąd, jak najdalej, lecz obiecała sobie, że nikt się o tym nie dowie.
- Długo cię nie było – stwierdził Bill, brunet stojący za Brody’m.
- Tak, tęskniłem – szatyn puścił do niej oczko.
Na jego słowa, Lexi spuściła wzrok i zaczęła gapić się w ziemię. Parker, Brewer i Crawford nie wiedzieli, o co jej chodzi i bardzo się tym zdziwili. Chłopak zobaczył, że nie ma ochoty z nim rozmawiać, więc postanowił podenerwować Jack’a…
- Kimmy, mała propozycja. Ty, ja, mój pokój, dzisiaj wieczorem. Pasuje?
Jego plan wypalił, szatyn siedzący obok niej miał ochotę go rozszarpać. Niby nie byli parą, więc wiedział, że jest szansa, by się zgodziła. Jednak jej słowa spowodowały uśmiech na jego twarzy.
- Brody, mała propozycja. Ty sam, twój pokój dzisiaj wieczorem. Ja sama, mój pokój dzisiaj wieczorem. Pasuje?
Mina nieco mu zrzedła, a dziewczyna puściła do niego oczko i zaśmiała się. Charlie jako pierwszy się odezwał:
- Stary, nie dzisiaj – i Petersona wraz z kolegami nie było już w polu ich widzenia. Na odchodnym szatyn jeszcze uśmiechnął się w stronę Alexis, która mocniej przytuliła się do Charliego.

Gdy czytała książkę usłyszała pukanie do drzwi. Wiedziała, kto to. Brewer zawsze przychodził do niej o tej porze… Raz rozmawiali i śmiali się, a raz dziewczyna po prostu siedziała wtulona w Brewera nie odzywając się ani słowem.
- Jack, a co jeśli…  - nie dokończyła, ponieważ to nie jego zobaczyła – Brody?!
- Czekasz na niego? – zdziwił się – Co noc do ciebie przychodzi, zgadłem? Szczęściarz z niego, nie powiem…
- Wynocha – warknęła. – Jak cię tu przyłapią oboje będziemy mieli kłopoty, spadaj.
- Nie chcesz czegoś spróbować? – zaśmiał się i rzucił koło niej małą paczuszkę z białym proszkiem w środku. Kim natychmiast mu to oddała.
- Zabieraj ode mnie te świństwa, nie skończę jak Lexi.
- Ty nie masz powodu – szepnął, a zaraz potem ugryzł się w język.
- A ona niby miała? – prychnęła nic nie rozumiejąc. Jednak nagle ją olśniło. – Carlson… wiem, że wiesz, że ja nie wiem i chcę się dowiedzieć… wiesz?
- Yyy… wiem? – nie za bardzo ją zrozumiał.
- Jaki powód miała Al, żeby wziąć tyle prochów, do cholery?!
- Za chwilę pewnie przyjdzie Brewer, nie będę przeszkadzać. Wolę nie wiedzieć, co się tu będzie działo – puścił do niej oczko i w pośpiechu wybiegł z jej pokoju.
- BRODY, WRACAJ!
Powiedział za dużo, dobrze o tym wiedział. Postanowił, że nikt się o tym nie dowie, ponieważ miałby wielkie kłopoty z tego powodu.
Kim chciała za nim iść, ale ostatecznie sobie darowała. Dam mu czas do jutra, nie wywinie się… Położyła się na łóżko i, patrząc w sufit, zaczęła się zastanawiać. Co mógł mieć na myśli? On wie, coś więcej. Pytanie tylko: co takiego?
W pewnej chwili drzwi zaczęły się otwierać. Stanął w nich Jack, na widok którego blondynka się uśmiechnęła. Szatyn zamknął drzwi i zajął miejsce obok niej pozwalając, by Kim przytuliła się do niego.
- Pomożesz mi jutro w czymś? – spytała po chwili.
- Jasne, w czym?
- Muszę wyciągnąć od Carlsona, czemu Lexi wzięła – poinformowała go.
- Skąd niby miałby to wiedzieć?
Crawford opowiedziała mu, o ich niedawnej rozmowie. Dla chłopaka to również było dziwne, więc obiecał jej pomóc.
Brązowooka zrobiła się senna, w ramionach Brewera czuła się bezpiecznie, zawsze, gdy przy nim była, uśmiech sam nasuwał jej się na twarz.
- Nie masz nic przeciwko temu, żeby zostać moją poduszką na dzisiejszą noc? – zaśmiała się.
- Nie ruszę się stąd, za wygodnie – skwitował, a dziewczyna jeszcze bardziej się w niego wtuliła. Zamknęła oczy i próbowała zasnąć. Przez jakiś czas po prostu leżała i wpatrywała się w, śpiącego już, Jack’a. Była mu ogromnie wdzięczna, że tyle dla niej robił. Słodko uśmiecha się przez sen, pomyślała, a po chwili ona również odpłynęła…


Mam nadzieję, że się podoba :D Specjalnie dla Oli Howard i Kasi Kloc :* Kocham was ♥♥ Teraz mały szantaż... 14 komów i nowy rozdział :D Może być? Chcę zobaczyć, czy wam zależy ♥♥

27 komentarzy:

  1. Booooski !!! *-*
    Dawaj nexta ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozdział jak zwykle jest wspaniały <33
    Ja chcę Kicka kochanie!! Jak to całują się, a jeszcze nie są parą?
    Brody coś wie? I tak Kim się dowie ;D
    Czekam na nn :**
    Kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  3. KOCHAM PO PROSTU CIĘ KOCHAM <3
    bŁAGAM DODAJ DZIŚ NOWY ROZDZIAŁ
    twoja największa fanka ;***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzisiaj odpada :D
      taka prośba... jak piszecie z anonima to możecie się podpisywać? :)

      Usuń
  4. 14 komentarzy i nowy rozdział jutro, tak ? ;)
    To ja się dopisuję jak tak :D
    Wiesz...Wredna jesteś...Tak nam KICK'a żałować...No wiesz co!
    Kocham Cię ale KICK'a też ;P
    Czekam na nn ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooooo rozpłynęłam się <33 Kick, kick, kick, kick ;* Czekam na next i zapraszam do mnie i mojej współpracownicy ;D http://kick-inna-historiaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana jeszcze raz dziękuję, że ten rozdział jest dla mnie, jesteś wspaniała :* Kocham Cię <3 Wiesz warto było Cię trochę pomęczyć... :*
    Rozdział cudowny, wspaniały, epicki... itp. Bardzo mi się podoba <3 Kochana niech będzie Kick bo ja nie będę mogła spać w nocy...znowu :) Czekam na nowy rozdział :) <333
    KOCHAM CIĘ <3
    Twoja wierna fanka :* Kati <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniały :)
    Czekam na nowy ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Matko ! Dziewczyno !
    Jaki to cudowny rozdział ! Pfuuuu, cofam to !
    Ten rozdział jest cudowny, tak samo jak każdy napisany przez Ciebie ♥
    Awwwww *>*
    Jaki słodki, uroczy, tajemniczy, ekscytujący i romantyczny ten rozdział ♥.♥
    Normalnie się w nim zakochałam :D
    Coś ten Brody mi nie pasuje :/ Chyba on maczał palce w przedawkowaniu Lexi :(
    Kocham ♥♥♥
    Czekam na nn :**********
    Ludzie do roboty i pisać mi tu komy !!!! Bo ja chcem rozdział !!!!!!
    Pisz rozdział Skarbie <333333

    OdpowiedzUsuń
  9. Uhuhuu jaka fajna NIE para :**
    Rozdział boski.
    Co ten pojebany Carlson zrobił Lexi?
    Czemu ona musiała je wziąć?
    Odpowiadaj :**
    Kocham i czekam na nn :**

    OdpowiedzUsuń
  10. Hahaha, akcja z Kim i Brodym najlepsza ;)
    Pisz szybko new ;p

    OdpowiedzUsuń
  11. Rozdział CUDNY !!!
    Kiedy będzie kick? Już oficjalnie?
    Rozdział wspaniały :D
    Tekst Kim-super :D
    Kocham ♥♥♥
    i czekam na nn ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. :**
    super nooo <33
    ale gdzie Kick noooo?! xd więcej Kicka i to już oficjalnego :**
    kocham i czekam na nn:^]

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam twoje opowiadanie, czekam na nastepny <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny, cudowny roździał!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. To jest GENIALNE! <3
    A ta końcóweczka taka sweetaśna!!
    Kochanie powinnam cię aresztować wiesz?
    Masz za duży talent!
    Podzielisz się ze mną??
    Czekam na new! ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Genialny rozdział :***
    Ale nasuwa mi się pytanie kiedy Kick???? <333

    OdpowiedzUsuń
  17. Skoro to 20 komentarz, to gdzie rozdzial???
    To jest GENIALNE!
    Mam nadzieje, ze Kim wyciagnie od Brody'ego prawde.
    Koncowka rozdzialu jest tak slodka, ze az mi sie w glowie kreci :D

    Czekam na nn ^^

    OdpowiedzUsuń
  18. Dla mnie? :D O boże jak się cieszę xd
    Ja wiem co to za TAJEMNICA xd o tak ja wiem xd ja wiem xd
    Jack i Kim, ale oni to mają te swoje momenty :D
    Słodko ;***
    Wiesz, że cię kocham i nie wytrzymałabym, gdybym nie wiedziała xd
    Kocham cię i czekam na next xd może znów mała wymiana niedługo xd

    OdpowiedzUsuń
  19. Wspanialy rozdzial
    Brudi napewno cos zrobil lexi
    cos mi sie wydaje ze niedlugocarlie bendziemy mieli 2 pary (lexi i chari o
    oczywiscie kick)
    A kiedy pojawi sie taylor
    czekam na nn
    ps:masz juz ponad 14 komow gdzie obiecany rozdzial

    OdpowiedzUsuń
  20. WoW !!!!!!!!!!
    Co ten dupek zrobił Lexi ???
    oł noł już mam czarne scenariusze ;o;o;o !!!!
    Jesteś Genialna Rozdział jest po prostu EPICKI , a ta końcówka takla słodzisasta pomijając Brodyego <3<3
    cos czuję , że będzie coraz ciekawiej i nie odskoczę od komputera !! <3
    Koffam cię i czekam na NN <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Awww Jack jest taki romantyczny przy Kim ^^
    Oj będzie burza z Lexi i Brody'm.
    Kochanie boski rozdzial czekam na nowy ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
  22. super a kiedy Kim i Jack będą razem lydia

    OdpowiedzUsuń
  23. Pisaj mi NN ''
    doczekac się nmg ''

    OdpowiedzUsuń
  24. siema kurwiszonku!!!!!! to ja extra hejer blogow Howarda wiem ze mnie wielbisz ale wniosek moj jest taki idz w chuj

    OdpowiedzUsuń